Tapczan objadł się
kiełbasy i salcesonu
bo myślał że
święta idą.
Do usłyszenia po nowym roku.
piątek, 24 grudnia 2010
poniedziałek, 20 grudnia 2010
sobota, 18 grudnia 2010
„klucz~yk”
„klucz~yk”
pomrucz mi do uch dwóch
opowieść bez zużycia słów
pomrucz mi ……
pomrucz …..
i jebnij mi do uch tych
niemo użyj wszystkich słów
jebnij mi…..
a potem pomrucz…..
Tapczan 1949
piątek, 17 grudnia 2010
„lśnimyśl”
„lśnimyśl”
nie myśl…
na słowie i czynie poczynisz sznytę….
po myśl…..
rozsądek i rozum zgrany parytet.
Tapczan 1951
środa, 15 grudnia 2010
poniedziałek, 13 grudnia 2010
sobota, 11 grudnia 2010
„ciii…”
„ciii…”
duszę się ciszą.
ciszę wymuszam..
nie cieszę się ciszą...
czeszę ciszą duszę ....
Tapczan 1948
piątek, 10 grudnia 2010
„ papadam: wam ”
„ papadam: wam ”
Ofiarą popadam prokreacji złych sytuacji.
.. niedobrowolnie na łamach parkietu padam..
.i padam ofiarą złych interpretacji….
…gorzką całość strawiam, zjadam papadam …
Tapczan 1976
środa, 8 grudnia 2010
"dż.. jak..."
"dż.. jak..."
europy nie poznasz...
z sypialni okien
i nie przemierzysz...
jak stancji powolnym krokiem....
Tapczan 1947
poniedziałek, 6 grudnia 2010
"kajzer"
"kajzer"
ponuro....
podkręca wąsiwo sumiaste...
klnie....
na godziny powolnie płynące....
niczym....
wszystko..
na losu łaskę składa...
optymista.....
pod maską z boku na bok się przewraca..
Tapczan 1968
piątek, 3 grudnia 2010
"po, to, XIV"
"po, to, XIV"
z przestworza...
nijak cielesna...
w lekkości swej masywu...
.. białomyja ... spływa...
Tapczan 1972
środa, 1 grudnia 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)